Noc z Andersenem w Lubnowie
Już po raz czwarty Biblioteka Publiczna w Lubnowie zorganizowała „Noc z Andersenem”. Pomysł akcji, upamiętniającej urodziny słynnego bajkopisarza, zrodził się w Czechach i spopularyzował się w wielu europejskich państwach, w tym również w Polsce.
Spotkanie miało miejsce w nocy z 31 marca na 1 kwietnia (w godz. 19:00- 9:00) i wzięło w nim udział 20 dzieci w wieku 8-13 lat. Celem spotkania było uczenie dzieci – poprzez zorganizowane zabawy i konkursy – zamiłowania do literatury i sztuki, a także zapoznanie z twórczością Hansa Christiana Andersena.
W wydarzeniu uczestniczyli goście: Robert Wagner – właściciel Gospodarstwa Ekologicznego, który przeczytał baśń pt. „Słowik”. Po wykonaniu smoków z folii bąbelkowej przyszedł czas na spotkanie ze strażakami z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubnowie, którzy na okoliczność Nocy Andersena zorganizowali specjalny pokaz gaszenia pożaru, zaprezentowali dzieciom wyposażenie wozu strażackiego i… pozwolili do niego zajrzeć. Następnie strażak Remigiusz Wyleziński poinformował o występujących zagrożeniach pożarowych oraz sposobach im zapobiegania, a także zaprezentował baśń „Opowiadanie wiatru”.
W ramach „Nocy z Andersenem” odbyły się liczne gry, zabawy i konkursy. Atrakcją było też poszukiwanie z pomocą mapy i latarki umieszczonych między książkami kopert z pytaniami, które potem posłużyły do rozwiązania krzyżówki. Na zakończenie uczestnicy obejrzeli film na podstawie książki pt. „Magiczne drzewo”.
Dziękujemy naszym darczyńcom: Barbarze Szpilarewicz, Elżbiecie Smyczyńskiej, Patrycji Słobodzian oraz Robertowi Wagnerowi. Nie pozostaje nam nic innego, jak niecierpliwe wyczekiwanie na kolejną edycję „Nocy z Andersenem” w naszej bibliotece.
Dorota Sala, Biblioteka w Lubnowie
fot. Biblioteka w Lubnowie
Filii biblioteki jest w gminie 6, a ciągle czytamy o Lubnowie. Pełen podziw dla bibliotekarki, że jej się chce. A inne filie też się powinny pochwalić tym co robią. Chyba że nic nie robią.
Czy ktoś wie czy w akcji mogą wziąć udział dzieciaki spoza Lubnowa?
Mają szczęście te dzieciaki, że mają taką super bibliotekarkę.
Wspaniała inicjatywa! Tak proszę trzymać, Pani Doroto. Widać można działać, trzeba tylko chcieć.