Jaki Nowy Rok…?

Pozostałości po fajerwerkach, rozbite butelki, kartony i papiery porozwiewane przez wiatr – to widok, jaki można ujrzeć na ziębickim Rynku jeszcze ponad pół doby po starcie Nowego Roku.

Takiego bajzlu po Sylwestrze tutaj  jeszcze nie było – mówią zdegustowane widokiem śmieci osoby przechadzające się po Rynku.

Oby tylko nie sprawdziło się powiedzenie: Jaki Nowy Rok, taki cały rok…

 

fot. Agnieszka Rzepka

 

Dodaj komentarz