Dwa pożary i lądowanie helikoptera – strażacki bilans tygodnia

6 lutego, po godz. 13:00, Straż Pożarna odebrała zgłoszenie o palącym się w Niedźwiedniku samochodzie osobowym. Pojazd znajdował się w garażu i był objęty całkowicie ogniem. Prawdopodobną przyczyną jego zapalenia było zwarcie instalacji elektrycznej. Nikomu nic się nie stało.

7 lutego, ok. godz. 13:00, strażacy zabezpieczali miejsce lądowania dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Helikopter przybył do Osiny Wielkiej w celu udzielenia pomocy 22-latkowi, u którego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Mężczyźnie niestety nie udało się pomóc.

Tego samego dnia, niespełna godzinę później, paliła się sadza w kominie budynku mieszkalnego przy ul. Wałowej w Ziębicach.

W nocy z soboty na niedzielę (11/12 lutego), o godz. 2:47, ząbkowicka straż pożarna odebrała zgłoszenie o samochodzie osobowym, który uderzył w ogrodzenie jednej z posesji w Niedźwiedniku.  Służby ratownicze, które przybyły na miejsce zdarzenia zastały właściciela pojazdu, który – jak twierdził – podróżował pojazdem jako pasażer, natomiast kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia. Nikt nie doznał żadnych obrażeń.

 

Dodaj komentarz