Jak to z drzewami przy Stawowej było?

Ten, kto już dawno nie był nad ziębickim stawem przy ul. Stawowej, będzie pewnie zaskoczony tym, że aktualnie jego okolica wygląda tak jak na powyższym zdjęciu. Nie ma już wysokich, dających cień topoli i dla osób przyzwyczajonych do poprzedniego krajobrazu będzie po prostu pusto. Jednak zanim wyciągniemy pochopne wnioski odnośnie wycinki tych drzew, warto czytać dalej.

W lutym, w najbliższej okolicy stawu wycięto ok. 17 topoli. Ponieważ drzewa znajdowały się na terenie Gminy Ziębice, to ona przeprowadziła i sfinansowała wycinkę. Zgoda na nią została wydana jeszcze w lutym 2016 r.

O usunięcie topoli wnioskowało ziębickie Koło Polskiego Związku Wędkarskiego. Powód: drzewa zagrażały przechodniom i wędkującym. Ponadto, spadające z topoli liście wpadały do stawu, gdzie gniły i zabierały rybom tlen. W efekcie konieczne było częstsze czyszczenie stawu.

O stanie drzew przy ul. Stawowej świadczy fakt sprzed 3-4 lat. Jak wspomina Józef Wyspiański z Koła PZW: – W ciągu jednej wietrznej nocy przewróciły się trzy drzewa, z czego dwa spadły do wody, a trzecie – w dalszej części alei – mówi.

W miejsce wyciętych drzew planowane są nowe nasadzenia, które – jak informuje Józef Wyspiański – zostaną przeprowadzone jeszcze w tym roku. Topole zostaną prawdopodobnie zastąpione świerkami lub sosnami.

A o tym, co w kwestii wycinki drzew po zmianie przepisów mówi prawo, zapoznasz się tutaj >>

 

fot. Agnieszka Rzepka

 

Dodaj komentarz