Gmina Ziębice znowu bez dotacji na zabytki…
Każdego roku samorząd województwa dolnośląskiego przeznacza 5 mln zł z własnego budżetu na ochronę zabytków na Dolnym Śląsku. W tym roku pozwoli to przeprowadzić niezbędne prace konserwatorskie w 146 obiektach, w tym dwóch z gminy Ziębice.
Na początku kwietnia sejmik województwa zatwierdził listę dolnośląskich zabytków, które otrzymają dotację z budżetu województwa na inwestycje związane z ich ochroną i konserwacją. W tym roku w konkursie na dotacje zgłoszono aż 321 wniosków na łączną kwotę 32 mln zł.
Ostatecznie do dotacji zakwalifikowano 146 obiektów najwyżej ocenionych przez komisję ds. ochrony zabytków. Wśród nich są zabytki znajdujące się na terenie gminy Ziębice: Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Jerzego w Ziębicach oraz Fundacja Klasztor Księgi Henrykowskiej w Henrykowie.
Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Jerzego w Ziębicach wnioskowała o dofinansowanie na kontynuację remontu elewacji wieży Bazyliki Mniejszej – kościoła św. Jerzego w Ziębicach. Realizację tego zadania samorząd województwa dolnośląskiego dofinansował kwotą 35 tys. zł. Z kolei Fundacji Klasztor Księgi Henrykowskiej w Henrykowie przyznano 30 tys. zł na dokończenie prac konserwatorskich i remontowych średniowiecznego mostu kamiennego.
Niestety, na liście beneficjentów nie znalazła się Gmina Ziębice. Spośród Urzędów Gmin z terenu powiatu ząbkowickiego dofinansowanie natomiast otrzymają: Gmina Ząbkowice Śląskie – na zabezpieczenie murów miejskich Ząbkowic Śląskich (20 tys. zł) oraz Gmina Stoszowice – na sporządzenie dokumentacji technicznej remontu i rewaloryzacji Wiaduktu Srebrnogórskiego (30 tys. zł).
fot. Agnieszka Rzepka
Gratulujemy Pani burmistrz… Znowu nas pani zaskoczyła… Znowu będą remonty…. Po prostu powinna się Pani wstydic. Jest tyle możliwości pozyskania pieniędzy na remonty tych stpiacych się ruin w mieście, a pani palcem nie ruszy. Wstyd i hańba.
Super. A mury i zabytki tylko u nas pięknieją. Może w końcu gmina i pani burmistrz coś pozyska na zabytki?
Na pewno. Już przez dwa lata mogli się popisać. Inni dookoła cały czas coś robią. Mieli tyle samo czasu żeby się przygotować co Ziębice. Po prostu nie mamy szcześcia do włodarzy. Może w nastepnych wyborach w końcu pojawi się kandydat-burmistrz, na którego Ziębice zasługują? Tylko kto tu przyjdzie, jak to miasto pozostaje tylko zaorać. Czy da się je jeszcze uratować przed upadkiem? Kto się na to porwie? Chyba tylko jakiś samobójca?