Pożar mieszkania… tzn. śniadania

Dziś, tuż przed godz. 9.00, aż trzy jednostki Straży Pożarnej zjawiły się na ul. Kolejowej w Ziębicach, aby dowiedzieć się, że… komuś przypaliło się śniadanie.

Jak wynikało ze zgłoszenia, paliło się w jednym z mieszkań. – Ze względu na fakt, że zgłoszenie dotyczyło pożaru mieszkania w domu w zwartej zabudowie, i związane z tym ryzyko rozprzestrzenienia, na miejsce natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia wezwano jednostki OSP Krzelków i OSP Henryków – mówi Piotr Rajczakowski z krzelkowskiej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Jako pierwsi na miejsce przybyli strażacy z ziębickiego Posterunku Czasowego JRG. Z rozeznania, które przeprowadzili wynikało, że źródłem zadymienia jest pozostawiony na kuchence garnek z jakąś potrawą. Gdy do „pożaru” dojechali ochotnicy, sytuacja była już opanowana.

 

fot. OSP Krzelków

 

Dodaj komentarz