Zalane drogi, podwórka i piwnice, połamane drzewa, kolizje drogowe, usuwanie gołębia z rynny, czyli strażacko-policyjny bilans tygodnia
W poniedziałek, 7 sierpnia, w Niedźwiedziu, strażacy udzielili pomocy 54-letniemu nieprzytomnemu mężczyźnie, który leżał na poboczu, po tym jak jadąc na elektrycznej deskorolce, stracił panowanie i upadł uderzając głową o jezdnię. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz przygotowali teren dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Następnego dnia (8 sierpnia) w Starczówku, strażacy otrzymali zgłoszenie od kobiety, u której nad wejściem do budynku mieszkalnego znajdowało się gniazdo os. Gniazdo zostało usunięte i przeniesione do pobliskiego lasu.
W czwartek, 10 sierpnia, na drodze wojewódzkiej 395 pomiędzy Ziębicami a Nowym Dworem, doszło do dachowania samochodu osobowego. Osoba kierująca pojazdem, zbiegła z miejsca zdarzenia. Pozostawiony w rowie samochód zauważył przejeżdżający kierowca, który zawiadomił straż pożarną i policję. Strażacy po dotarciu na miejsce przeszukali teren zdarzenia o promieniu 1 kilometra, jednak nie znaleźli poszkodowanego. Policjanci zauważyli, że samochód miał zdemontowane tablice rejestracyjne, jednak dzięki naklejce na szybie ustalili, kto jest właścicielem porzuconego pojazdu. Obecnie policja bada okoliczności zdarzenia.
Tego samego dnia, w Krzelkowie, strażacy z OSP Krzelków, usuwali z jezdni powalone po nocnej wichurze drzewo. Leżące na drodze relacji Krzelków-Rososznica całkowicie uniemożliwiało przejazd. – Po przybyciu na miejsce zastaliśmy powaloną na drogę lipę oraz sznur pojazdów oczekujących na udrożnienie drogi – mówi Piotr Rajczakowski z krzelkowskiej OSP. Zgodnie z procedurami strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a usuwanie drzewa pilarkami spalinowymi trwało około pół godziny.
W piątek, 11 sierpnia, po przejściu gwałtownej burzy, intensywnych opadach deszczu i silnych porywach wiatru, strażacy otrzymali ponad kilkadziesiąt zgłoszeń od mieszkańców gminy o podtopieniach, zalanych drogach, posesjach i piwnicach.
Pierwsze interwencje strażaków tego dnia dotyczyły usunięcia powalonych konarów drzew i gałęzi z jezdni w miejscowościach: Jasienica, Nowina i Henryków (tuż przed wejściem na Plac Cystersów). Strażacy zgodnie z procedurami zabezpieczyli teren zdarzenia. W interwencjach brały udział jednostki OSP Henryków i OSP Nowina.
Kolejne zgłoszenie nadeszło z Krzelkowa, gdzie doszło do podtopienia budynku jednorodzinnego wraz z podpiwniczeniem. Strażacy z OSP Krzelków i OSP Henryków wypompowali wodę oraz zabezpieczyli teren zdarzenia, poprzez ustawienie worków z piaskiem.
Tymczasem do zalania piwnicy doszło w Domu Opieki św. Jadwigi Śląskiej „Caritas” w Henrykowie. Strażacy wypompowali wodę i zabezpieczyli teren zdarzenia. Podobne działania należało podjąć w Starczówku, gdzie woda wdarła na teren gospodarstwa domowego i piwnicy. Tutaj interweniowali strażacy z OSP Głęboka i OSP Starczówek.
Zgłoszenia o zalanych piwnicach, podwórkach i posesjach otrzymali strażacy także od mieszkańców Ziębic.
W Ziębicach, przy ul. Wałowej, pracownicy sklepu Netto zgłosili strażakom, że woda wdarła się do hali sprzedażowej, w interwencji brały udział jednostki OSP Henryków i OSP Starczówek.
Z kolei, obsługa szpitala, przy ul. Kolejowej, zgłosiła strażakom, że woda z wzbierającej rzeki Oława, zalała część kotłowni i piwnicę. Strażakom udało się opanować sytuację i usunąć szkody.
Strażacy wypompowywali wodę z piwnic i zalanych podwórek przy ulicach: Bolesława Chrobrego, Adama Mickiewicza, Tadeusza Kościuszki, Kolejowej, Wałowej, Podmiejskiej, Przemysłowej. W interwencjach brały udział jednostki: OSP Czerńczyce, OSP Henryków, OSP Krzelków, OSP Lubnów, OSP Starczówek, JRG Ziębice.
W Bożnowicach woda zalała gospodarstwo rolne i uprawy. Szkody usuwała miejscowa jednostka OSP. Podobne zdarzenie miało miejsce w Starczówku, gdzie miejsce zdarzenia zabezpieczali oraz szkody usuwali strażacy z OSP Głęboka, OSP Niedźwiedź i OSP Starczówek.
12 sierpnia, w sobotę, w Starczówku, strażacy w dalszym ciągu usuwali skutki nawałnic, a strażacy z OSP Niedźwiedź i OSP Starczówek usuwali wodę z piwnicy.
Tego samego dnia (12 sierpnia), także w Starczówku, miało miejsce zderzenie czołowe dwóch pojazdów osobowych marki BMW i Lancia. Podróżowało nimi sześć osób, w tym dwoje małych dzieci. Na miejsce zdarzenia przybyły jednostki ratownicze: strażacy z OSP Lubnów, OSP Starczówek oraz JRG Ziębice, 4 patrole policji oraz Lotnicze Pogotowie Ratownicze. Strażacy pomagali wydostać się z uszkodzonego pojazdu dwóm osobom, a pozostałym osobom została udzielona pomoc medyczna. Helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowane do szpitala zostało jedno z dzieci, a jeden mężczyzna biorący udział w wypadku pozostał na miejscu zdarzenia. Sprawę bada policja.
W niedzielę, 13 sierpnia, strażacy otrzymali zgłoszenie, że w rynnie budynku Ratusza Miejskiego w Ziębicach uwięziony został gołąb. Strażacy za pomocą podnośnika wyciągnęli ptaka z potrzasku.
Również, w niedzielę (13 sierpnia) w Kalinowicach Górnych, na drodze wojewódzkiej 395, miał miejsce wypadek z udziałem dwóch aut osobowych. Miejsce zdarzenia zabezpieczyli strażacy, poszkodowali zostali przewiezieni na obserwację do szpitala.
fot. Waldemar Banasik
Gorący tydzień!