4 pasje Mirosława Masłowskiego. A może więcej?
„4 pasje Mirosława Masłowskiego” – taki tytuł nosiło spotkanie z dyrektorem Ziębickiego Centrum Kultury, w którym można było uczestniczyć w poniedziałek, 26 lutego, w Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej w Ziębicach. Jak się okazało, pasji dyrektor ZCK ma o wiele więcej niż tytułowe „cztery”, a niektóre z nich są… dość nietypowe…
Mirosław Masłowski ma przede wszystkim wiele uzdolnień artystycznych, m.in. maluje obrazy, przygrywa na gitarze akustycznej, a także pisze pełne humoru wiersze. Uczestnicy spotkania mogli się o jego umiejętnościach osobiście przekonać, podczas krótkiej prezentacji twórczości i mini recitalu prelegenta.
Bardzo oryginalne są pozostałe pasje szefa ZCK. Zgromadzeni mieszkańcy Ziębic oraz okolicznych wsi z ciekawością słuchali jego poglądów na temat istoty dbania o rodzinne tradycje. Ilustrowały ją zabytkowe eksponaty rodzinne oraz fotografie umieszczone w starannie prowadzonej kronice. Mirosław Masłowski zdradził również, że lubi zabawę słowem – zarówno wpatrywanie się w szczegóły liternictwa, jak i poszukiwanie w wyrazach ich ukrytych znaczeń.
Niewiele osób wie o tym, że przez wiele lat z inicjatywy Mirosława Masłowskiego w Parku Miejskim w Ziębicach „wykluwały się” kolorowe dinozaury, a także że w latach 90. ub. wieku wystąpił w bijącym wówczas rekordy popularności programie telewizyjnym „Koło Fortuny”…
Poniedziałkowe spotkanie to dopiero początek tego typu wydarzeń w CITiK-u. Organizatorzy mają już na celowniku kolejne ciekawe osoby z gminy Ziębice, które w najbliższych miesiącach będą mówić o pochłaniających ich pasjach. Warto przyjść, posłuchać i zainspirować się…
Galeria zdjęć
fot. Agata Antczak
Tymi jaszczurkami w parku to akurat nie powodu żeby się nimi chwalić.
Czy ktoś odpowie z włodarzy jaki jest sens stworzenie Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej i działalności w taki sposób jak prezentuje? To o czym czytamy to np. nauka robienia ozdób, pisanek czy spotkania z twórcą ziębickich dinozaurów. Czy to nie powinien robić dom kultury czyli instytucja zwana na wyrost Ziębickie Centrum Kultury? Gdzie promocja turystyki i gminy a gdzie prywatne zainteresowania pana dyrektora domu kultury? Bez sensu. Może zamiast tworzenia etatu dla pani, która tam z nudów wymyśla różne poronione pomysły, trochę energii wtłoczyć do ZCK i tam niech pan M opowiada jak to wpadł na pomysł tworzenia niewątpliwej atrakcji miasta jaką są dinozaury
Dokładnie. Ale nikt na to pytanie nie odpowie dlaczego tak jest jak jest. To miasto jest dziwne.
Dziwni są ludzie, którzy mieszkają w tym mieście i tylko potrafią się wymadrzać anonimowo na portalu internetowym. Tak każdy potrafi. Jechać na kogo się da. Jak robią źle. Jak nie robią źle. A po co ? A na Co? Wina Lacel. Biry? Regnera? Psa mojej babci. Ja siedzę w domku. Może na zasiłku dla bezrobotnych, a może żyje na koszt Państwa, bo dupy mi się nie chce ruszyć do pracy i wylewamy swoje żale na wszystkich dookoła . Tak mi źle w tym mieście, gdzie nie rozumieją mojego geniuszu. I sami popaprańcy. Z poronionymi pomysłami. Proponuję osobie podającej się za Katarzynę ruszyć tyłek i zrobić coś pożytecznego dla tego miasta lub się z niego wyprowadzić i dam ludziom żyć. Powodzenia.
Chyba komuś szkoda … 😀
Dostojna Pani Katarzyno… To co Pani pisze jest zabawne i …głupie. CITiK w nazwie ma „Kulturę” . CITiK jest jednostką podlegającą „… instytucji zwanej na wyrost Ziębickie Centrum Kultury…”. Mówiąc inaczej pracownik CITiK jest pracownikiem ZCK. Czyli Dyrektor Masłowski opowiada dokładnie w miejscu które Pani sugeruje w SWOIM quasi paszkwilu. O działalności CITiK w dziedzinie turystyki tez Szanowna Pani Katarzyna jest niedoinformowana albo zwyczajnie ten aspekt działalności świadomie przemilcza. A w ogóle czy Jasnie oświecona Pani Katarzyna był w CITiK żeby zapoznać się co sie tam ( i po co) znajduje? Bo odnoszę wrażenie, że nie. A Pani Komentarz ma chyba tylko zdyskredytować ZCK, CITiK, „pana M”. Pozdrawiam….domyślam się tylko, że zapewne im bliżej do wyborów samorządowych Pani aktywność wzrośnie. Życzę miłego dnia i odrobiny obiektywizmu ( wiem łatwo z tym u Pani nie będzie )
Ale Katarzyna ma rację. Ten punkt to lekkie nieporozumienie. A raczej punkt promocji określonych osób. Miejsce na takie pomysły byloby w chwili, gdyby inne problemy obskurnej, smutnej i biednej mieściny zostały rozwiązane
Oczywiście. Niech lepiej powstanie kolejny Monopolowy wtedy problemy tej „smutnej i biednej mieściny zostaną rozwiązane”.
Witam. Ostatnio byłam na rekreacyjnym rajdzie rodzinnym zorganizowanym przez Centrum Informacji. Moje dzieci uczestniczą w warsztatach. Podczas ferii byli na rajdzie po Ziębicach. Przykre, że pisze Pani anonimowo krzywdzące opinie o kimś, komu się jeszcze w tym mieście, chce coś robić. Fajnie, że w końcu coś się dzieje.
Szanowna Pani Katarzyno. Proszę o dokładniejsze zapoznanie się z nazwą tego miejsca. Centrum Informacji Turystycznej I KULTURALNEJ, jest miejscem, które również może organizować tego typu wydarzenia. Z całym szacunkiem, ale Pani wypowiedź zabrzmiała jak obrażonej i zazdrosnej osoby, której nie po nosie jest to, że ta instytucja powstała. Lepiej siedzieć w domu i marudzić wylewając swoje żale na portalu informacyjnym, niż coś zrobić. Zawsze znajdzie się osoba, której coś będzie przeszkadzać. Jeżeli się nie podoba to proszę nie przychodzić do tego miejsca ale też nie krytykować. Proszę udać się do owego Cenrum i zapytać Pani Dominiki lub stażystki dlaczego robią tego typu akcje skoro według Pani nie po to ta instytucja jest, a nie anonimowo wyładowywać tutaj swoje frustracje. Panie z CiTu są super i mam nadzieję że będą działały jak najdłużej bo w końcu w tych Ziębicach coś zaczyna się dziać. Może niech szanowna zazdrosna Pani uda się na jakieś warsztaty lub wydarzenia to również zmieni Pani swoje jak dotychczas żałosne podejście. Na Panie z CiTu złego słowa nie można powiedzieć, bo wszystko co robią, robią poza godzinami pracy i nikt im za to nie płaci a mimo wszystko starają się przynajmniej najmłodszej społeczności Ziębickiej chociaż w taki sposób umilić życie w tym okropnym mieście, bo niestety oprócz tego miejsca, dla dzieciaków nie ma żadnej dodatkowej i darmowej rozrywki zarazem. Pozdrawiam.
Odezwali się jak zwykle ziębiccy „Janusze i Grażyny”. Krytykować potrafią tylko i nic więcej. Najlepiej siedzieć i wylewać swoje frustracje na innych, bo mi się w życiu nie udaje. Proszę, aby osoby, które wylewają tu swoje geniusze o zrobienie czegokolwiek, a potem się oceni… Pozdrawiam.
Po prostu duma mnie rozpiera że mamy tak wspaniałego dyr ZCK od tylu lat.
” Wczoraj w CITiK-u odbyło się pierwsze spotkanie z cyklu „Ziębiczanie z pasją”. Co miesiąc zapraszać będziemy ciekawych ludzi z naszej gminy, którzy opowiedzą o swoich zainteresowaniach, o których wielu nie wie” – czytamy na fanpage’u CITiK-u. Pozdrawiam
Aż strach pomyśleć kto będzie następny 😀 Nie boi się pani Dominika pani burmistrz?
dinozaury nie sa zle tylko trzeba odmalowac i bedzie gitara
Widzę że kampania wyborcza ostro ruszyła 🙂
Jestem krytycznie zastawiony z dokonań Pani Burmistrz ale też większości radnych !
Jednak dziwi mnie że atakuje się inicjatywę, która akurat w ostatnim okresie wypaliła. Kiedy dowiedziałem się że ma powstać takie centrum, pomyślałem że znowu ktoś naciągnął UE i będzie lokal z ulotkami, ze znudzoną Panią/Panem za biurkiem w mieście, który tak na prawdę nie ma prawie żadnego potencjału turystycznego.
Tymczasem mamy pięknie odremontowany lokal po pustostanie, w którym odbywają się liczne, w większości bezpłatne imprezy, prowadzone przez pozytywnie zakręconą osobę z dużą wiedzą na temat historii Ziębic.
Miejsce służy przede wszystkim Ziębiczanom i to jest zaleta a nie wada!
A o innych nie-dokonaniach władzy możemy oczywiście porozmawiać bo i jest o czym ale proszę zachowanie obiektywizmu.
Wszystkiemu winna jest BIRA
Oj jak tak czytam to myślę,że polowa nie wie o co tu chodzi. Nieważne kto tego dokonał ,z tego co wiem to był pomysł poprzedniej wice. I nieważne kto za tym stoi.Ważne, że przychodzą tam ludzie, że sprawia się im radość i ,że dzieci tak licznie uczetsniczą w zajęciach różnego rodzaju. Ważne ,że jest tam siła twórcza. I o co kruszyć kopie. Kto chce niech sam się wykaże w każdym innym miejscu!!!! A my to uszanujemy.Zadowoleni mieszkańcy.
Typowe dla tej gminy marnotrawienie pieniędzy. W muzeum jest doskonały punkt informacji turystycznej, a zck niech się zajmuje kulturą i zajęciami dla dzieci. Na siłę zrealizowano pomysł poprzedniej wice (obyśmy już o tej pani zapomnieli)
W ZCK są zajecia dla dzieci. Ale w tym problem że wszystkie są płatne. Proszę sobie porównać oferty zajęć dla dzieci na feriach lub wakacjach organizowanych przez ZCK a centra kultury w innych gminach. Po prostu przepaść.
Czekamy aż w Muzeum się wykażą…
W Muzeum organizowane są wykłady, lekcje Muzealne a przed świętami warsztaty. Co powinno Muzeum jeszcze zrobić? Może Pan się wypowiedzieć w ankiecie, którą organizuje Muzeum na swojej stronie.
Trochę mówi Pan bez sensu, Jacku. „Na siłę zrealizowano pomysł poprzedniej wice”? A cóż to, burmistrz Bira nie ma swojego zdania, nie ma swoich pomysłów ? Musi realizować czyjeś? A przy okazji w swojej wypowiedzi ulał Pan trochę żółci. Chyba nie lubi Pan byłej wice …. Ja wolałabym o Niej nie zapomnieć. Właśnie takich jak Ona Ziębicom potrzeba.
Pani Katarzyna zapewne nie darzy sympatią P.Masłowskiego, a przy tym zazdrości mu jego zainteresowań i pasji. Akurat ten pan zdecydował się o nich opowiedzieć (tym osobom, które chciały go wysłuchać). Że akurat jest dyrektorem ZCK-u to niby nie mógł ? Przecież Katarzyna też może pochwalić się tym, co ją pasjonuje. Zapewne chyba nie ma czym, więc najlepiej wylać kubeł pomyj na tych, co chcą coś zrobić, To przecież prostsze i łatwiejsze. Nie wymaga żadnego wysiłku, a intelektualny w napisaniu tej niby krytyki raczej żaden.
Czytam właśnie, że Jutro jest kolejne spotkanie, nie zapomnijcie wylać kolejnego wiadra pomyj..
Pozdrawiam Ziębiczan, którzy nie nie potrafią docenić własnego potencjału i wartościowych ludzi w swoim mieście…