Banie, bańki i banieczki w Henrykowie
Wystarczyło kilka kijków połączonych sznurkami, trochę lepkiego, pieniącego się płynu i pomysł na zagospodarowanie dzieciakom popołudnia – gotowy.
O tym, jak wiele radości może sprawić puszczanie baniek mydlanych mogli przekonać się w minioną sobotę mieszkańcy Henrykowa i okolic, którzy wzięli udział w warsztatach „Wielkie bańki mydlane”. Mimo że zajęcia z założenia przeznaczone były dla tych młodszych mieszkańców gminy, świetnie na nich bawili się także opiekunowie, którzy wraz z dzieciakami sprawili, że nad placem przy Ochotniczej Straży Pożarnej unosiły się banie, bańki i banieczki…
Zajęcia zorganizowała Ola Hajduczek, pozyskując fundusze z Gminy Ziębice, ze środków przeznaczonych na przeciwdziałanie uzależnieniom. Warsztaty były otwarte dla wszystkich zainteresowanych. – Nawet stulatek może przyjść i będzie mile widziany – mówiła zadowolona z frekwencji Ola Hajduczek, pomysłodawczyni akcji. „Bańkowe” zajęcia były bezpłatne, a organizatorka zapewniła nie tylko materiały, ale i poczęstunek.
Warsztaty „Wielkie bańki mydlane” były drugimi z planowanej serii bezpłatnych zajęć. Pierwsze – „Ciastolinowe szaleństwo” – odbyły się pod koniec września.
A na jakie tematy mogą wkrótce liczyć amatorzy dobrej zabawy? – Musimy być elastyczni względem pogody – mówi organizatorka. – Ale w planach mam m.in. gniotki, bałwanki ze skarpet, pierniki i pizzę – dodaje.
Galeria zdjęć
fot. Agnieszka Rzepka
Dodaj komentarz