Praktycznie w co drugiej miejscowości jest pałac, dworek bądź zamek. Dolny Śląsk słynie z mnóstwa takich opuszczonych, zniszczonych zabytków. Niegdyś jaśniały potęgą rodów niemieckich grafów, dziś w większości zdewastowane… Niestety z naszymi rodzimymi posiadłościami polskiej szlachty na wschodzie jest tak samo jeśli nie gorzej
Trio
Nie ma chłopa pańszczyżnianego, nie ma kogo wykorzystać, a potomkowie szlachty do roboty nie skorzy.
kalinka
i przyszedł Polak i zniszczył a ile teraz kosztuje naprawa tego aż żal patrzeć
vis
Niepotrzebne samobiczowanie.
Kalinowice chyba nadal leżą w Polsce, a pałac jest odbudowany, więc nie chodzi o narodowość.
Zadecydował system polityczno – gospodarczy czyli komuna i tyle. No i jeszcze coś, choć dla niektórych będzie to kontrowersyjne. Nasi przodkowie którzy zasiedlili po wojnie te ziemie, byli na znacznie niższym poziomie technicznym niż autochtoni.
patriota
wiekszej glupoty nie czytalem nie sprowadzaj innych do swojego poziomu i nie kalaj pamieci ludzi zasluzonych wstyd
vis
Pierwsi osadnicy już prawie całkowicie odeszli ale żyją jeszcze ci którzy z nimi rozmawiali. Warto też pooglądać fotografie domostw z Kresów a zwłaszcza Polesia. Gdyby nie podpisy, można pomylić z afrykańską wioską. Dla wielu z przesiedlonych z kurnych chat największym szokiem była np. elektryczność. Pamiętam jak syn opowiadał o ojcu, który w nocy, kiedy krowa się cieliła sierpem uciął kabel od żyrandola bo potrzebował światła do obory.
Trio
Niektórzy, żeby zgasić światło dmuchali w żarówki. Też tak było.
wrozka zebuszka
cytat ,, ciemny lud wszystko łyknie”
obywatel
Gdzie jest film jak telewizja przyjechała w sprawie opłat za wodę do ZUK i do wodociągów. Było TVP, następnie Polsat.
Kalinowice są tuż obok Ziębic a nie pod Strzelinem, nawiasem mówiąc.
Praktycznie w co drugiej miejscowości jest pałac, dworek bądź zamek. Dolny Śląsk słynie z mnóstwa takich opuszczonych, zniszczonych zabytków. Niegdyś jaśniały potęgą rodów niemieckich grafów, dziś w większości zdewastowane… Niestety z naszymi rodzimymi posiadłościami polskiej szlachty na wschodzie jest tak samo jeśli nie gorzej
Nie ma chłopa pańszczyżnianego, nie ma kogo wykorzystać, a potomkowie szlachty do roboty nie skorzy.
i przyszedł Polak i zniszczył a ile teraz kosztuje naprawa tego aż żal patrzeć
Niepotrzebne samobiczowanie.
Kalinowice chyba nadal leżą w Polsce, a pałac jest odbudowany, więc nie chodzi o narodowość.
Zadecydował system polityczno – gospodarczy czyli komuna i tyle. No i jeszcze coś, choć dla niektórych będzie to kontrowersyjne. Nasi przodkowie którzy zasiedlili po wojnie te ziemie, byli na znacznie niższym poziomie technicznym niż autochtoni.
wiekszej glupoty nie czytalem nie sprowadzaj innych do swojego poziomu i nie kalaj pamieci ludzi zasluzonych wstyd
Pierwsi osadnicy już prawie całkowicie odeszli ale żyją jeszcze ci którzy z nimi rozmawiali. Warto też pooglądać fotografie domostw z Kresów a zwłaszcza Polesia. Gdyby nie podpisy, można pomylić z afrykańską wioską. Dla wielu z przesiedlonych z kurnych chat największym szokiem była np. elektryczność. Pamiętam jak syn opowiadał o ojcu, który w nocy, kiedy krowa się cieliła sierpem uciął kabel od żyrandola bo potrzebował światła do obory.
Niektórzy, żeby zgasić światło dmuchali w żarówki. Też tak było.
cytat ,, ciemny lud wszystko łyknie”
Gdzie jest film jak telewizja przyjechała w sprawie opłat za wodę do ZUK i do wodociągów. Było TVP, następnie Polsat.
Kalinowice są tuż obok Ziębic a nie pod Strzelinem, nawiasem mówiąc.