Fałszywy alarm przeciwpożarowy, kierowca z cofniętymi uprawnieniami, pożar sadzy oraz brzydki zapach z kuchenki elektrycznej, czyli strażacko-policyjny bilans tygodnia

W czwartek, 26 września, w Ziębicach, w Muzeum Sprzętu Gospodarstwa Domowego w Ziębicach, włączył się alarm przeciwpożarowy. Na miejsce przybyła jednostka straży pożarnej JRG Ziębice, jednak alarm okazał się fałszywy.

Tego samego dnia strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze sadzy w kominie budynku przy ul. T. Kościuszki w Ziębicach. Na miejscu interweniowała jednostka JRG Ziębice. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, sprawdzili przewód kominowy oraz zabezpieczyli komin, aby nie doszło do kolejnego pożaru.

Następnego dnia w Nowym Dworze policjanci zatrzymali 44-letniego kierowcę, mieszkańca Wrocławia, który mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdu, wsiadł za kierownicę. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W piątek, 28 września, w Ziębicach, przy ul. Wałowej, strażacy pomagali pracownikom pogotowia ratunkowego znieść z pierwszego piętra chorą kobietę, która została przetransportowana do szpitala.

Kolejnego dnia, 29 września, w Ziębicach, przy ul. Zamkowej, strażacy zostali powiadomieni, że w mieszkaniu starszej kobiety, która mieszka sama, po włączeniu kuchenki elektryczno-gazowej wydobywa się nieprzyjemny zapach i woń gazu. Strażacy wykonali pomiary tlenku węgla, jednak detektory nie wykazały choćby minimalnej ilości, która wydzielałaby się z kuchenki. Strażacy ustalili także, że przyczyną brzydkiego zapachu mogła być spalona potrawa.

Dodaj komentarz